Ostatnio postanowiłem pokręcić się z aparatem po mojej najbliższej okolicy. Nawet blisko domu można czasem trafić na coś ciekawego. Poniżej przedstawiam kilka zdjęć, które wykonałem na warszawskich Włochach. Marcowy miszmasz kolejowo-samochodowo-złomowy ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz