W ubiegłą niedzielę podczas spaceru spotkałem dwa auta, które nieodzownie kojarzą mi się z czasami mojego dzieciństwa, a mianowicie Škodę Favorit 135 L oraz Polskiego Fiata 126p. W sumie nie byłoby w tym nic specjalnego gdyby nie rewelacyjny stan obydwu samochodów. Dodatkowo kolor "malucha", tj. Turchese Farfalla, sprawiał, że nie dało się przejść obok niego obojętnie. Ponadto dla mnie spotkanie tym bardziej sympatyczne z uwagi na to, że zarówno "maluch", jak i "faworytka", były samochodami, którymi jeździł kiedyś mój Ojciec. Tym samym zawsze spoglądam sentymentalnie na te modele. Poniżej zamieszczam kilka zdjęć Škody i Fiata.
Jak zawsze, świetna robota Pawle!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzięki Rafał, pozdrawiam!
Usuń