Na początku września br. spędziłem kilka dni na Mazurach. Wiejska sceneria, cisza i spokój, po prostu odpoczynek i tym samym czas na zwiedzanie okolicy z aparatem fotograficznym na ramieniu. Poniżej zamieszczam wybrane zdjęcia, które powstały w okolicach Wydmin i Kruklanek. Podejście analogowe, a więc w użyciu standardowo Olympus OM-4 i "pięćdziesiątka" Zuiko. Wykorzystana klisza to Kodak Portra 160.
Tymi ostatnimi zdjęciami z analoga mi narobiłeś ochoty by odejść chwilowo od Fujiolorów i wrzucić do aparatu Portrę albo Velvię!
OdpowiedzUsuń